Czy w Mediolanie jest drogo? Ile kosztuje weekend w Mediolanie

Mediolan to jedno z najdroższych miast Włoch, które często kusi tanimi lotami. Torebki z Prady, Rolexy i inne Jaguary na ulicach nie napawają turystów optymizmem i mogą łatwo powstrzymać przed zakupem biletów lotniczych z promocji. Jeżeli jednak w przypływie ekscytacji kupiłeś już bilet do stolicy Lombardii i nie możesz spać, bo nerwowo zadajesz sobie pytanie – „Czy w Mediolanie jest drogo?”, to spokojnie. Jesteś w dobrym miejscu.

My już wiemy, ile kosztuje weekend w Mediolanie i chętnie pomożemy Ci w oszacowaniu budżetu potrzebnego na City Break w tym mieście. Chociaż każdy podróżuje po swojemu i prawdopodobnie nie wydasz tyle samo, to mamy nadzieję, że podane w artykule ceny uspokoją Twoje nerwy i pozwolą śnić spokojnie. Najlepiej o pysznych kawałkach pizzy z ciągnącym się serem.

Ile kosztuje City Break w Mediolanie?

Co oznacza, że oficjalnie był to (w przeliczeniu na dzień) najdroższy wyjazd nie tylko w historii tego bloga, ale również naszych wspólnych wycieczek. Nie jesteśmy zaskoczeni tym wynikiem, bo po raz pierwszy wyjechaliśmy bez ustalonego wcześniej budżetu i bez nastawienia na oszczędzanie. Chcieliśmy zobaczyć, jak to jest zwiedzać (i przede wszystkim jeść!) bez stawiania sobie ograniczeń.

Oczywiście wpływ na koszty miał też kierunek, bo Mediolan zdecydowanie do najtańszych miast nie należy. Zresztą tak samo, jak większość miejscowości na zachodzie Europy. Jednak musimy podkreślić, że tym razem nie wyjeżdżaliśmy budżetowo. W artykule będziemy więc wspominać o tym, jak można na takim wyjeździe zaoszczędzić. Bo naszym zdaniem Mediolan da się zwiedzić dużo taniej, może nawet za połowę naszego budżetu.

Dojazd do Mediolanu

782 zł za dwie osoby, czyli 390 zł za osobę w dwie strony.

Zastanawiałam się, czy powinnam o tych kosztach pisać. Głównie dlatego, że nie mieszkamy aktualnie w Polsce i do Mediolanu jechaliśmy pociągami z Sankt Gallen w Szwajcarii. Jednak po podliczeniu wydatków okazało się, że zapłaciliśmy niewiele mniej niż za wyjazd z Polski (wliczając transfery lotniskowe). Zdecydowaną przewagą był jednak elastyczny termin wyjazdu, bo bilety zakupiliśmy tydzień wcześniej. Chcieliśmy dostać się do Mediolanu konkretnego dnia, gdyż dość spontanicznie kupiliśmy wejściówki na koncert.

Do Mediolanu dostaliśmy się z 2 przesiadkami, a podana cena obejmuje już sporą zniżkę (posiadamy karty Half Fare, które oferują około 50% zniżki na przejazdy pociągami na terenie Szwajcarii). Przejazd trwał w sumie prawie 5 godzin. To tak w ramach ciekawostki, pociągi w tym kraju są szalenie drogie.

Ile kosztuje przylot do Mediolanu z Polski?

Na potrzeby posta postanowiłam zrobić małą symulację. W wyszukiwarce lotów wybrałam bezpośrednie połączenie z Warszawy Modlin na lotnisko Mediolan Bergamo, obejmujące wycieczki na 3-5 dni (niekoniecznie okołoweekendowo). Chcąc kupić bilet na przyszły miesiąc, musiałabym zapłacić minimum 308 zł. Aktualnie najtańsze połączenie na tej trasie kosztuje 210 zł.

Warto mieć jednak na uwadze, że na tej trasie bardzo często zdarzają się promocje. Warto obserwować portal Fly4free oraz śledzić połączenia w wyszukiwarkach, takich jak Kiwi:

Przy odrobinie szczęścia i dużej dawce elastyczności, bilety można dostać za mniej niż 200 zł w dwie strony. Na potrzeby tego wpisu przyjmę jednak, że przelot kosztuje około 300 zł (linia Ryanair).

Transfery lotniskowe

Lotnisko w Modlinie oferuje tańsze loty, ale niestety dojazd tam jest utrudniony. Jeżeli nie macie możliwości poproszenia znajomego o podwózkę, to transfer z Dworca Zachodniego na Lotnisko w Modlinie kosztuje około 8-13 euro w jedną stronę Flixbusem. Zakładając, że macie kartę miejską na darmowy dojazd do dworca zachodniego, a bilety uda się kupić w średniej cenie, będzie to 20 euro za podróż w dwie strony.

Bezpośredni autobus z lotniska w Bergamo do centrum Mediolanu (Terravision) kosztuje 18 euro za przejazd w dwie strony. Istnieje również opcja przejazdu komunikacją miejską do centrum Bergamo, a następnie złapanie pociągu do Mediolanu. Jednak jest to nieznacznie tańsze (8,5 euro w jedną stronę).

Całkowity koszt dojazdu do Mediolanu z Polski

Nasze koszty przedstawiają się więc następująco:

• 300 zł za bilety lotnicze Ryanair
• 90 zł* (20 euro) za transfer Warszawa Zachodnia <-> lotnisko Modlin
• 84 zł* (18 euro) za transfer lotnisko Bergamo <-> Mediolan

Taki uśredniony przyjazd do Mediolanu kosztowałby więc 470 zł. Myślę, że w dobrym terminie udałoby się te koszty zredukować o 100 zł.

*Kurs Euro-PLN na dzień 07.04.23.

Ile wydaliśmy na jedzenie w Mediolanie?

902 zł za dwie osoby

Wyjeżdżając do Mediolanu, nastawiliśmy się głównie na jedzenie. Było ono dla nas ważniejsze niż atrakcje, toteż naszym jedynym limitem była pojemność brzuchów. Udało nam się spróbować naprawdę sporo (chociaż wciąż chcielibyśmy więcej!). Nie oszczędzaliśmy również na napojach w knajpach, codziennie jedliśmy 3 posiłki oraz deser. Dlatego wydaną kwotę spokojnie można zmniejszyć o połowę.

Ile kosztuje wyjście do restauracji w Mediolanie?

Ceny za posiłek w restauracji wahają się od 6 euro za pizzę Margheritę, po 30 euro za zestaw obiadowy. Makarony kosztują około 10-15 euro. Lampka wina kosztuje od 3,5-5 euro, a deser około 6 euro.

W większości restauracji do rachunku trzeba doliczyć coperto, czyli opłatę za nakrycie do stołu. Wynosi ona od 2 do 5 euro za osobę. Warto mieć na uwadze, że nie jest to napiwek.

W Mediolanie bardzo popularną opcją jest apertivo w opcji bufetowej. Za 10-14 euro otrzymujesz drinka oraz dostęp do szwedzkiego stołu w opcji „jedz, ile chcesz”. Taka opcja dostępna jest w większości barów oraz restauracji po godzinie 18:00. Można wtedy spróbować wielu różnych potraw, najeść się do bólu i przy okazji napić się drinka w lokalnej atmosferze.

Street-food i kawiarnie w Mediolanie

Espresso wypite przy barze kosztuje zazwyczaj 1 euro, ale cena może się zwiększyć nawet 3-krotnie, jeżeli zdecydujemy się usiąść przy stoliku. Cappuccino to koszt około 2 euro, tyle samo zapłacimy za rogalika czy drożdżówkę w kawiarni.

W Mediolanie street-food króluje i mnóstwo osób chodzi po ulicach z kawałkami pizzy lub wypiekami. Najpopularniejsze bułeczki można dostać w Panzerotti Luini za 3,90 euro od sztuki, tyle samo zapłacimy za pizzę na kawałki. Droższa będzie najpopularniejsza pizza ze Spontini — około 5-7 euro.

Ile kosztują drinki w Mediolanie?

Wielu osobom ciężko wyobrazić sobie urlop we Włoszech bez smaku aperolu w ustach. Można go sobie zapewnić już od 5 euro, nawet w bardziej turystycznych miejscówkach. W restauracjach cena może podskoczyć do 8 euro, dlatego warto spytać o możliwość wzięcia tańszej opcji na wynos.

Za piwo podczas koncertu w Forum Mediolanum zapłaciliśmy 6 euro. Co ciekawe, aperol spritz również był w menu! Wyobrażacie sobie, żeby sprzedawali go na koncertach Kazika w Stodole?

Napoje i woda

Doliczyliśmy do tej kategorii również kilka zakupów w Carrefour Express. Lubimy testować nowe napoje, dlatego spróbowaliśmy lokalnych smaków Redbulla oraz popularnego we Włoszech napoju Chino. Zupełnie nam nie podszedł, ale zaliczamy nowy smak do kolekcji doznań.

Tylko raz kupiliśmy wodę, w automacie po koncercie. W Mediolanie kranówka jest całkowicie bezpieczna do picia, a w wielu miejscach miasta znajdują się małe fontanny. Można tam uzupełnić wielorazową butelkę lub po prostu napić się podczas spaceru.

Ile kosztuje komunikacja miejska w Mediolanie?

142 zł za 2 osoby (3-dniowe bilety + jednorazowe przejazdy)

Metro w Mediolanie jest bardzo dobrze rozbudowane i można nim dotrzeć w praktycznie każde miejsce. Dodatkowo na terenie miasta możemy poruszać się licznymi autobusami, tramwajami, a nawet łodzią. Dlatego naszym zdaniem komunikacja miejska jest najlepszym (i najtańszym!) sposobem poruszania się po mieście. Pojedynczy bilet na metro kosztuje 2,20 euro, bilet 1-dniowy można kupić za 7 euro, a 3-dniowy za 13 euro.

Mapa metra jest naprawdę prosta do ogarnięcia i dostępna na każdej stacji. W razie potrzeby można poprosić o pomoc ochronę, która znajduje się przy bramkach.

My od razu po przyjeździe zakupiliśmy bilety 3-dniowe w automacie biletowym na stacji metra. Ostatniego dnia musieliśmy dokupić bilety jednorazowe, ponieważ byliśmy w Mediolanie przez 4 dni.

MilanoCard – karta na komunikację miejską i zniżki na atrakcje

Jeżeli zamierzacie odwiedzić w Mediolanie kilka atrakcji i wolicie zakupić bilet wcześniej, to istnieje opcja karnetu dla turystów — MilanoCard. Jest on ważny od 1 do 3 dni i w najbardziej podstawowej wersji kosztuje od 13,50 do 21 euro. W cenę wliczona jest komunikacja miejska (7-13 euro), drink powitalny (około 5 euro), 5 euro na taxi oraz zniżki do niektórych zabytków (zazwyczaj 10%). Opłaca się to jedynie, jeżeli skorzystacie ze wszystkich bonusów lub lubicie mieć wszystko w jednym miejscu. Nam się to nie kalkulowało.

Rodzajów karnetów jest sporo. Niektóre z nich zawierają wstęp do katedry Duomo, inne oferują transport na lotnisko. Możecie przejrzeć ofertę na oficjalnej stronie karnetu.

Mediolan na piechotę

Jeżeli Wasz hotel znajduje się w centrum, to możecie rozważyć, czy bilet na komunikację miejską w ogóle jest Wam potrzebny. Większość atrakcji jest skumulowana w jednym miejscu i spokojnie można zwiedzać je spacerem. Najbardziej oddalona jest dzielnica Navigli z kanałami, jednak nawet tam można dojść piechotą.

Ile kosztują atrakcje w Mediolanie?

159 zł/ 2 osoby

Pojedyncze bilety na atrakcje

Uznaliśmy, że nie opłaca nam się kupować zbiorczych karnetów na atrakcje, ponieważ ostatecznie odwiedziliśmy jedynie dwa płatne obiekty – Katedrę Duomo oraz Pinakotekę Brera.

Bardzo chcieliśmy zobaczyć obraz Ostatnia Wieczerza, ale nie mogliśmy zrobić rezerwacji z tak małym wyprzedzeniem. Okazało się, że bilety należy zakupić kilka miesięcy wcześniej. Spróbujemy jednak następnym razem, ponieważ łapiemy się jeszcze na zniżkę do 25 roku życia (#cebula).

Dzięki takiej samej zniżce odwiedziliśmy właśnie Pinacoteca di Brera, czyli olbrzymią galerię sztuki z ogrodem botanicznym. Za bilety zniżkowe (18-25 lat) zapłaciliśmy 2 euro od osoby, normalna cena wynosi 15 euro.

Nie jesteśmy fanami zwiedzania obiektów kultu religijnego, ale wyjazd do Mediolanu nie byłby pełny bez odwiedzenia Katedry Duomo. To główna atrakcja miasta, a jej tarasy są popularne w całych Włoszech. Początkowo przeraziła nas ilość rodzajów biletów, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na zakup wejściówek „DUOMO TERRACES MUSEUM- STAIRS” za 15 euro od sztuki. Mogliśmy zwiedzić katedrę, muzeum oraz wejść po schodach na tarasy.

Koncert w Forum Mediolanum

W koszty wyjazdu nie wliczaliśmy koncertu zespołu Maneskin, na który wybraliśmy się do Forum Mediolanum. Potraktujemy to jednak jako ciekawostkę, ponieważ bilety na wyprzedany koncert kupiliśmy z drugiej ręki na stronie Viagogo za 30 euro/sztuka. Tymczasem bilety na najbliższy pokaz w Polsce oscylują w granicach 1500-2000 zł. Można powiedzieć, że dzięki temu praktycznie cały wyjazd nam się zwrócił.

MilanPass — uniwersalny bilet na atrakcje

Jeżeli zamierzacie odwiedzić większość zabytków oraz muzeów w Mediolanie, lubicie te czerwone piętrowe autobusy i chcecie zobaczyć największy outlet w okolicy miasta, to całkiem opłacalny może się okazać zakup karty MilanPass.

Co prawda wydaje się to przerażająco drogie, bo cena za 72-godzinny karnet (z darmową komunikacją miejską) wynosi 109 euro. Jednak po przeliczeniu wszystkich dostępnych atrakcji, wydaje mi się to całkiem sensowną opcją. Poza wszystkimi najpopularniejszymi atrakcjami w mieście, w cenie jest na przykład jednodniowa wycieczka do Wenecji. Istnieje również opcja 48h za 89 euro, ale ciężko byłoby zobaczyć wszystko w 2 dni.

Ile kosztuje zakwaterowanie w Mediolanie?

892 zł za pobyt, czyli 298 zł za noc (2 osoby, hotel)

W przypadku noclegu trochę poszaleliśmy (jak na nas), dlatego cenę zdecydowanie można było zredukować. Jednak nie żałujemy, bo fajnie czasem przespać się na dużym, wygodnym łóżku i nie bać się o nocne spotkanie z karaluchami. Zależało mi również na osobnym pokoju, aby w spokoju przeprowadzić rozmowę online. W tym wypadku dormitoria niekoniecznie wchodziły w grę.

Jak zwykle rezerwowaliśmy hotel przez Booking, trzymając się naszych zasad. Odrzuciliśmy wszystkie obiekty z opinią poniżej 6.0, ciężkim dojazdem do centrum oraz pokoje wieloosobowe. Traf chciał, że pierwszą opcją spełniającą nasze kryteria był 4-gwiazdowy hotel. Tego jeszcze w naszym repertuarze nie grali.

Hotel był naprawdę ładny i czysty. Do tego dobrze skomunikowany z centrum, można było tam dojechać jedną linią metra. Że już nie wspomnę o ultra wygodnym łóżku, z którego nie chciało nam się wychodzić.

Jeżeli nie zależy Wam na dobrej ocenie oraz możecie przespać się w dormitorium, to ceny (za noc) w maju zaczynają się już od 139 zł za dwa łóżka. Tutaj możecie sprawdzić ceny w wybranym terminie:

Sprawdziliśmy również noclegi na AirBnb, ale ciężko znaleźć pokoje tańsze niż 250 zł. Znajdują się raczej poza miastem, dlatego doliczając koszty pociągów, nie jest to opłacalna opcja.

Podsumowanie — czy w Mediolanie jest drogo?

Jeżeli dotrwaliście do końca, to na pewno zauważyliście, że dużo tych kosztów dało się uciąć. Być może faktycznie Mediolan nie jest najtańszym kierunkiem do zwiedzania, jednak naszym zdaniem nie odbiega on od innych miast zachodniej Europy.

Na pewno jest to fajna opcja na city break, ponieważ na lotnisko w Bergamo wciąż można dostać bilety w dobrej cenie. Warto zwrócić uwagę na ceny jedzenia, które nie różnią się już od restauracji w dużych miastach Polski. Za to doświadczenie jedzenia pizzy prosto z włoskiej trattorii pozostanie z Wami na długo.

Drogie mogą okazać się atrakcje, ale ich zwiedzanie nie jest wcale konieczne, aby czerpać przyjemność z wyjazdu. W Mediolanie jest masa miejsc, które można zwiedzić za bezcen. O tym jednak w kolejnym wpisie!

---

Jestem bardzo ciekawa, jaki budżet zazwyczaj przeznaczacie na pojedynczy City Break. Bliżej 500 czy 1500 zł? Daj proszę znać w komentarzu. 🙂

---