Salkantay – trekking do Machu Picchu na własną rękę

O trekkingu Salkantay dowiedziałam się przypadkowo, gdy zobaczyłam wpis na instagramie jednej z blogerek podróżniczych, gdy byliśmy już w Cuzco. Miał on jedną, przeważającą przewagę nad Inca Trail – można było zrobić ten trekking samemu. Bez przewodnika i nadwyrężania budżetu. I tak oto, obawiając się choroby wysokościowej, pełni wątpliwości i niepewni swojej kondycji, tydzień przed wykupionym wejściem na Machu Picchu, zdecydowaliśmy się podjąć wyzwanie. I zaczęliśmy planować swój trekking Salkantay. Bez przewodnika i bez namiotu. Za to z wieloma niewiadomymi.

Dowiedz się więcej

Chamula, Meksyk – tajemniczy kościół, gdzie czczona jest cola-cola

Gdybyście spytali nas w tym momencie, który dzień podróży był najbardziej wyjątkowy i wyrył największy ślad w naszej pamięci, to byłby to dzień wizyty w niewielkiej wiosce Chamula. Gdzie znajduje się popularny wśród turystów i bardzo ważny dla miejscowej ludności kościół San Juan Chamula. Który przeraża i fascynuje. Który nie daje o sobie zapomnieć.

Dowiedz się więcej

Oaxaca – 3 dni w mieście smaków i haftowanych tkanin

Oaxaca zapamiętamy jako miasto magiczne. Z jednej strony przytłaczające introwertyczne dusze, z drugiej kolorowe i pachnące. Grillowaną kukurydzą, czekoladą, sosem mole oraz milionem rodzajów suszonego chilli ze stoisk na targu. Miasto, w którym jednocześnie panuje całkowity chaos i idealny rytm dobowy.

Dowiedz się więcej